Obecnie w Chinach produkuje się zdecydowaną większość dostępnych na rynku smartfonów. Nierzadko w tych samych fabrykach, w których powstają markowe urządzenia przygotowywane są także sprzęty od firm, które są mniej znane, albo też ich nazwy w ogóle nic nam nie mówią. Mamy dla Was kilka propozycji jeśli chodzi o smartfony z Chin, którymi będzie warto się zainteresować. Xiaomi, Umidigi, Ulefone, Lety, ZTE Nubia, Vernee, Cubot czy Oppo – to nie są tak znane marki jak Apple czy Samsung.
Niemniej jednak to właśnie chiński rynek smartfonów obecnie jest najszybciej rozwijającym się na świecie. Dzięki internetowi to, że Chiny znajdują się daleko nie ma już znaczenia. Aby kupić nowy, ciekawy i wydajny sprzęt, warto zastanowić się nad urządzeniami prosto z Chin. W Chinach produkowana jest większość smartfonów świata. Nierzadko w tych samych fabrykach, w których powstają markowe urządzenia produkowane są innowacyjne i ciekawe modele firm, których nazwy zazwyczaj niewiele lub nic nam nie mówią. Oto kilka wybranych smartfonów z Chin, którymi warto się zainteresować. Dzięki temu, że możliwe są zakupy w sieci już nie trzeba podążać drogą podróżników, by Chińskie telefony były w zasięgu ręki.
Słaba bateria – w Chinach nie ma tego problemu
Problemy z nowoczesnymi telefonami to przede wszystkim poważny kłopot ze słabą baterią. To właśnie z tym problemem często się zmagamy. Niestety tak jest, że nawet najlepszy sprzęt, o największych możliwościach nie zagwarantuje nam komfortowej pracy jeśli okaże się, że nie będzie w stanie wytrzymać całego dnia pracy. Oczywiście są powerbanki, jednak to rozwiązanie po pierwsze niewygodne, a po drugie również tylko przejściowe.
Smartfon ma być mobilny i to jego największa zaleta. Jeśli tego nie ma to trudno mówić o pozytywach. Właśnie dlatego na chińskim rynku smartfonów pojawiła się odpowiedź na ten właśnie problem, a mianowicie po prostu umieszczane są w tym sprzęcie wyjątkowo mocne baterie, które zupełnie go odmieniają.
Pierwszym urządzeniem z charakterystycznym wycięciem był iPhone X, tle jednak że mało kto może zdecydować się na wydanie 4 tysięcy złotych na taki sprzęt. Gdy jednak w grę wchodzi 600 złotych to już nie jest to taki problem, a taki sprzęt można kupić. Przykładem będzie tutaj Cubot P20. To urządzenie, które ma duży ekran 18x9 o przekątnej 6,18 cala i rozdzielczości 2246 x 1080 px. Sprzęt został wyposażony w nieszczególnie wydajny procesor, ale dość dobrą kamerę 20 Mp i 2 Mp a także z przodu 13 Mp. Do tego 4 GB Ram i 64 GB pamięci, a więc pod tym kątem to całkiem dobra propozycja. Bateria 4000 mAh daje czas pracy na naprawdę dobrym poziomie. Wszystko to w cenie poniżej 600 zł, przy czym dostawa do Polski przesyłką rejestrowaną lotniczą jest bezpłatna.
Alternatywnym modelem z notchem, który oferuje większą wydajność i ma nieco większą cenę będzie Umidigi Z2. Urządzenie wyposażone w duży ekran, który ma 6,2 calowy, który otrzymuje rozdzielczość 2246 i 1080 pikseli. Moc obliczeniowa radzi sobie dobrze na procesorze MTK6763, który jak na średniaka jest całkiem dobry. Co ciekawe dostajemy aż 6 GB RAM. Użytkownik na swoje dane otrzymuje 64 GB pamięci. Aparaty zarówno z przodu jak i z tyłu urządzenia to 16 oraz 8 MP. Do tego obsługiwane jest również odblokowywanie urządzenia twarzą. Kosztuje to wszystko nieco ponad 900 zł.
Zostaw komentarz