Seria smartfonów Mi MIX to flagowe dzieło chińskiego producenta Xiaomi. Obecnie na rynek trafia już trzecia generacja tych telefonów. Cechą charakterystyczną tej serii są małe ramki, które w trzeciej odsłonie zostaną jeszcze bardziej udoskonalone. Jednym z mankamentów wcześniejszych modeli Xiaomi Mi MIX było umiejscowienie przedniego aparatu. Znajdował się on bowiem na dole obudowy, co znacznie utrudniało wykonywanie klasycznego selfie. W przypadku modelu Xiaomi Mi MIX 3 otrzymamy rozsuwane ramki. W obudowie telefonu znajdują się dwie przednie kamerki oraz głośnik do prowadzenia rozmów.
Według producenta takie rozwiązanie sprawiło, że niemalże cała powierzchnia przedniej obudowy telefonu jest pokryta przez ekran. W najnowszym modelu ekran ma mieć proporcje 19.5:9; element ten pochodzi od Samsunga. Użytkownicy mają jednak wątpliwości, czy rzeczywistość odpowiada zapowiedziom firmy. Inny, konkurencyjny smartfon w tej półce cenowej - Oppo Find X - także posiada podobną, rozsuwaną konstrukcję. W tym przypadku mamy jednak do czynienia z pełną automatyzacją, co zdaniem wielu użytkowników jest wygodniejszym rozwiązaniem.
Według zapowiedzi, rozsuwana konstrukcja ma być ciekawym dodatkiem również dla graczy. Zapewni bowiem nowe możliwości w kwestii robienia zrzutów ekranu czy nagrywania filmów podczas gry. Liczne są również pytania dotyczące wytrzymałości nowego modelu. W tylnej części obudowy zastosowano specjalną ceramikę, w której umieszczono również czytnik linii papilarnych. Producent twierdzi, że telefon bardzo pomyślnie przeszedł wszystkie testy wytrzymałości i odporności obudowy. W ramach testów rozsunięto i zasunięto obudowę około 300 tysięcy razy, nie zauważając żadnych problemów.
Na uwagę zasługuje również ilość pamięci RAM w nowym modelu. W najlepszej dostępnej konfiguracji telefon będzie dysponował aż 10 GB RAM - u, co powinno mu zapewnić doskonałą wydajność. Na chińskim rynku jedynie smartfon Black Shark Helo oferuje póki co równie mocną konfigurację. W najwyższej wersji smartfon odznacza się również nieco innym, bardziej ekskluzywnym wyglądem. Obudowa jest tu niebieska i posiada liczne złote akcenty. Nie bez powodu model nazywa się Forbidden City Edition. Producent twierdzi, że jego design został zainspirowany właśnie słynnym chińskim Zakazanym Miastem.Mankamentem na pewno będzie jednak bateria. Przewidziano tu pojemność wynoszącą zaledwie 3200 mAh, co zapewne przełoży się na konieczność częstszego ładowania. Prawdopodobnie wynika to z braku miejsca w smartfonie, które zostało pochłonięte przez rozsuwaną obudowę. Z drugiej strony w modelu możliwe będzie bezprzewodowe ładowanie baterii. Xiaomi zdecydował się tu nawet na krok, którego póki co nie uświadczymy i żadnego innego producenta. Do każdego telefonu ma bowiem być dołączona bezprzewodowa ładowarka.
Zostaw komentarz