Oczekuje się, że tej jesieni Apple zaprezentuje trzy nowe smartfony, w tym jeden z 6,1-calowym wyświetlaczem LCD. Według najnowszych doniesień, Apple nie będzie już stosować 3D Touch w swoim iPhone'ie 9, tak jak to miało miejsce w przypadku iPhone'a z 6,1-calowym ekranem LCD.
Dlaczego ta decyzja jest konieczna?
Według szacunków, iPhone 9 będzie najpopularniejszym smartfonem spośród nowego trio. Będzie on dostępny już jesienią. Będzie bardzo podobny do iPhone'a X pod względem designu i ceny, ale będzie też znacznie tańszy.
Cena telefonu może być powodem, dla którego Apple zrezygnowało z 3D Touch, zwłaszcza że firma z Cupertino chce, aby iPhone'y miały większą wytrzymałość. Do stworzenia ekranu zostanie wykorzystana technologia Cover Glass Sensor. Dzięki tej technologii ma on być cieńszy, lżejszy i bardziej odporny na stłuczenia, a także inne uszkodzenia. Ekran będzie droższy, ponieważ jest skonstruowany w ten sposób. Być może 3D Touch zostanie porzucone przez Amerykanów.
Te doniesienia potwierdzają informacje o nowych funkcjach iOS 12. Funkcje trackpada będą dostępne na każdym urządzeniu, które jest kompatybilne z nowym systemem, w tym na urządzeniach bez 3D Touch. Aby aktywować funkcję trackpada, trzeba będzie dłużej przytrzymać spację podczas korzystania z klawiatury systemowej. Ten mały element jest namiastką funkcjonalności 3D Touch.
Być może Apple stopniowo wycofuje się z technologii 3D Touch. Choć ma ona wielu zwolenników, wielu użytkowników iPhone'ów nie korzysta z tej funkcjonalności. Warto zaznaczyć, że funkcja ta nie jest dostępna we wszystkich iPadach. Zwiększa ona również koszty produkcji, co z kolei podnosi cenę urządzeń i utrudnia produkcję. Może to być problem, gdyż ekrany iPhone'ów będą wykonane w technologii MLCD+. Niewykluczone, że w przypadku tych wyświetlaczy 3D Touch może nie być możliwe.
To są jak zwykle doniesienia medialne. Więcej na temat rzeczywistego wyglądu i funkcji iPhone'a 9 dowiemy się podczas oficjalnej prezentacji jesienią.
Zostaw komentarz